Największy boom na brody, który miał miejsce kilka lat temu sprawił, że mężczyźni zaczęli odkrywać na nowo swój wizerunek i zmieniać swój wygląd zewnętrzny poprzez zapuszczanie brody. Poszukując swojego brodatego ja trzeba wiedzieć, że zarost teoretycznie rośnie sam, ale żeby w przyszłości wyglądał zacnie, a broda była spektakularna trzeba spełnić kilka warunków.
W zdrowym ciele zdrowa… broda
Nie da się ukryć, że włosy to w pewnym sensie część naszego ciała. A to oznacza, że w pierwszej kolejności musimy zadbać o siebie. Odpowiednia ilość snu, wysiłek fizyczny, zbilansowana dieta. Postaraj się spać 7-8 godzin, zamień auto na nogi jeśli masz blisko do pracy, pojeźdź na rowerze, popływaj, poćwicz na siłowni jeśli prowadzisz siedzący tryb życia, spożywaj dużo warzyw i owoców, jedz regularnie, suplementuj witaminy.
Znajdź swój styl !
Broda brodzie nierówna dlatego daj sobie trochę czasu na określenie jaki styl zarostu wybrać. Zapuść się przez kilka tygodni i zobacz jak zarasta Ci twarz. Być może twoja broda jest gęsta i równa, co pozwoli Ci eksperymentować i szukać wielu nowych stylizacji. Nie poddawaj się, szukaj swojego brodatego ja.
A żywopłot i trawnik też przycinasz…
Zapuściłeś się, wybrałeś pożądany styl, więc teraz trzeba by jakoś tą brodą przyciąć. Wielu mężczyzn zapuszcza brodę, a potem nic z nią nie robi. To nie wygląda zbyt dobrze. Dlatego jeśli czujesz się na siłach łap trymer i działaj. Nadaj swojej brodzie kształt, wyrównaj boki, wyznacz kontury, przytnij wąsy żeby nie łaskotały twojego jedzenia.
Szampony, olejki, balsamy i szczotki to twoje nowe maskotki !
Brzmi mało męsko? Skądże znowu. Każdy szanujący się i swoją brodę mężczyzna korzysta z kosmetyków do brody. Nie ma w tym nic złego, a wręcz przeciwnie. Na rynku dostępna jest masa różnego rodzaju specyfików do pielęgnacji zarostu. Próbuj, odkrywaj swoje ulubione kosmetyki. Poszukuj, sprawdzaj, które robią różnicę, które działają najlepiej. Wybieraj tylko te stworzone w oparciu o naturalne składniki, unikaj chemii.
Na sam początek zainwestuj w kartacz lub szczotkę do brody. Zadbana posłuży Ci lata. Twarde bądź bardziej miękkie włosie dzika w zetknięciu ze skórą i brodą uczynią cuda.
Drugą rzeczą jest olejek do brody, który jest niezbędny na każdym etapie wzrostu. Wsmaruj go w skórę twarzy żeby zniwelować swędzenie podczas zapuszczania brody. Używaj go rano bądź wieczorem by zmniejszyć odparowywanie wody z naskórka.
Jeśli twoja broda jest już długa i zaczyna żyć własnym życiem należy ją okiełznać przy pomocy balsamu lub wosku. Te specyfiki o nieco twardszej konsystencji rozprowadzone na brodzie pozwolą utrzymać ją w ryzach, ułożyć pojedyncze odstające włoski i nadać jej zdrowego, zadbanego wyglądu.
Nie zapomnij o myciu. Brodę tak samo jak włosy na głowie trzeba myć. W gąszczu twojego brodziska zbiera się kurz, pył, martwy naskórek, łój, resztki jedzenia, pot, zapachy np. papierosów itd. Myj brodę przy użyciu specjalnych szamponów z odpowiednim pH.
Co więcej, pamiętaj o kilku zasadach. Nie wykręcaj brody z nudów, nie szarp jej, ponieważ możesz uszkodzić strukturę włosa. Wybieraj kosmetyki naturalne, bez chemii.
Wyczesuj, przycinaj, odwiedzaj barbera. Odkryj co jest najlepsze dla ciebie i twojej brody. Baw się tematem jak maskotką, łącz kosmetyki, mieszaj zapachy, stwórz swój ulubiony zestaw. Odkryj swoje brodate ja.